Przełom marca i kwietnia w Górach Izerskich. Warunki idealne do fotografii Drogi Mlecznej – nów, idealna przejrzystość powietrza, całkowicie bezchmurne niebo i siarczysty mróz. No, może ten ostatni warunek mniej sprzyjający kondycji moich palców.
O 2 w nocy na Polanie Izerskiej spotykam się z kolegą Krzysztofem z Chatki Górzystów.
Pierwsze kadry łapią wiatę na polanie. Drogę Mleczną mam za plecami, jeszcze nie w pełni widoczną.
Nikon D750, Irix 15 mm f/2.4 Blackstone.
20 s – f/2.5 – ISO 2500 – 15 mm.
Panorama z 4 pionowych kadrów. Nikon D750, Irix 15 mm 2.8 Blackstone, rotator panoramiczny Genesis Base IR-55QR, filtr Benro Master TrueNight 100×100 mm. 20s – f/2.5 – ISO 2500 – 15 mm
Ok. godziny 3 przychodzi najlepszy czas na zdjęcia Drogi Mlecznej.
Uchwycenie marcowej Drogi Mlecznej w całej okazałości, bez zniekształceń terenu na pierwszym planie, wymaga sklejenia panoramy z kilku zdjęć. Poniższa panorama powstała z 6 pionowych kadrów.
Nikon D750, Irix 15 mm 2.8 Blackstone, rotator panoramiczny Genesis Base IR-55QR, filtr Benro Master TrueNight 100×100 mm. 20s – f/2.5 – ISO 3200 – 15 mm.
Poniżej droga do Chatki Górzystów:
Po 4 nad ranem „mleczak” powoli zanika, a ja zbiegam do Świeradowa, by zdążyć na wschód słońca w okolice Szklarskiej Poręby. Ale o tym w kolejnym wpisie…